W dobrze wam już znanym
mieszkaniu w Sopocie był pokój, który nie do końca wiadomo czemu miał służyć.
Stała w nim wielka szafa i telewizor – nic więcej. Uznałyśmy, że zrobimy z
niego samodzielny, funkcjonalny pokój – z łóżkiem, szafą i biurkiem.
Przede wszystkim trzeba było coś
zrobić z szafą, która zajmowała pół pokoju. Ponieważ na szczęście górna część
nie była w żaden sposób połączona z dolną, a jedynie położona, rozłączyłyśmy je
i postawiłyśmy obok siebie w salonie. Dzięki temu w pokoju została
tylko jedna część, która jest wystarczająco duża i pojemna. Jej bok i fragmenty
pomalowałyśmy szarą farbą, która została z malowania kuchni.
Tą
samą farbą pomalowałyśmy komódkę, która stała pod telewizorem (sam telewizor
wyniosłyśmy). Nie było nawet potrzeby wymieniać gałek – ciężkie, metalowe
uchwyty idealnie teraz pasowały
Ściany pokoju były żółte i
brudne. Na jedną z nich wybrałyśmy więc nowoczesną tapetę w geometryczne wzory,
która jednocześnie nadała przytulnego charakteru i nowoczesności. Kolor, szary,
miał za zadanie jak najbardziej stonować pozostałe ściany.
Jako łóżko wstawiłyśmy kanapę z
salonu – tam była nam niepotrzebna, zdecydowałyśmy się na narożnik, a szkoda
wyrzucać dobrą, wygodną kanapę, szczególnie, gdy mamy ograniczone środki na
remont. Przykryłyśmy ją jedynie szarym pledem, żeby bardziej pasowała do
wnętrza.
Zasłony też dobrałyśmy szare.
Dodatkowo wybrałyśmy delikatną
lampę, żeby nadawała pokojowi swego rodzaju lekkości. Postawiłyśmy lampę
podłogową, wstawiłyśmy biurko z krzesłem.
Ponieważ w pokoju zrobiło się
trochę za szaro i za ciemno, potrzeba było kolorowych dodatków. Turkusowa
lampka z Ikeii, kolorowe poduszki, czarno-biały dywan i obrazki w zwierzątka
zdecydowanie ożywiły wnętrze.
Zmiany na zdecydowany plus niewielkim nakładem finansowym, super! Dywan położylibyśmy w drugą stronę - równolegle do kanapy :)
OdpowiedzUsuńGdzie zakupiona tapeta?
OdpowiedzUsuńW Leroy Merlin, tapeta Geometrica
UsuńPołyskliwe elementy na tapecie rozświetlaja w delikatny sposob ściane. Ciekawe jak zamiast kilku malutkich, wyglądałby naprawdę duży plakat za szybą lub lustro (chodzi o efekt odbicia światła w kolejnym elemencie).
OdpowiedzUsuńDywan skąd?
OdpowiedzUsuńZ Castoramy
UsuńPrzemiana na plus (metamorfoa to już nazbyt eksploatowane słowo ;) ). Nie podobają mi się jedynie te malutkie obrazeczki na dużej scianie. Sądzę, że jeden guży jasny plakat w ramce wyglądałby lepiej.
OdpowiedzUsuńElegancja i nowoczesność to cechy, które wielu osób szuka przy wyborze materiałów wykończeniowych. Na https://artcorestudio.pl/ dostępna jest szeroka gama produktów, które spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów, szukających idealnego połączenia stylu i funkcjonalności.
OdpowiedzUsuńDokładne sprawdzenie stanu przewodów kominowych jest kluczowe dla zapobiegania pożarom i innym awariom. Strona https://kominiarz.warszawa.pl/ dostarcza informacji o rodzajach usług inspekcyjnych, które mogą pomóc w identyfikacji potencjalnych problemów, zanim staną się one poważnym zagrożeniem.
OdpowiedzUsuńNiewiarygodne, wystarczy odrobina wysiłku i taka niesamowita przemiana
OdpowiedzUsuń